Z bukietem u stulatki

  • Zapisz tekst bieżącej strony do PDF
  • Drukuj zawartość bieżącej strony
14 marca 2018

Mieszkanie w domu w Żarkach Letnisku z trudem pomieściło tych wszystkich, którzy przybyli w środę 7 marca do pani Weroniki Stachurskiej, by złożyć jej urodzinowe życzenia. Jubilatka skończyła 100 lat. O jej dostojnym jubileuszu pamiętali przedstawiciele władz samorządowych Gminy Poraj.

jubilatka 100 lat w żarkach letnisku

Fot.: arch. UG Poraj

Pani Weronika Stachurska z Żarek Letniska skończyła 100 lat

Tego dnia w domu pani Weroniki były kwiaty, urodzinowy poczęstunek, chwile radości i wzruszenia. W długiej kolejce z najlepszymi powinszowaniami dla stulatki ustawili się m.in.: wójt Łukasz Stachera, przewodniczący Rady Andrzej Pawłowski, wiceprzewodniczący Mariusz Karkocha, wicewójt Katarzyna Kaźmierczak, sekretarz Maria Magdalena Gurbała i kierownik Andrzej Kozłowski. Zaproszeni goście złożyli jubilatce serdeczne życzenia. Pani Weronika otrzymała bukiet kwiatów, okolicznościowy list oraz pamiątkowy grawer. Jubilatka otrzymała także list od Premiera RP.

Pani Weronika Stachurska przyszła na świat 5 marca 1918 r. w Sygontce koło Złotego Potoku w rodzinie Franciszki i Stanisława Siwek, jako najmłodsza córka spośród 4 sióstr. Szacowna jubilatka przez większość swego życia zajmowała się pracą w domu i w gospodarstwie. Po przeprowadzce do Myszkowa zajęła się modnym w tamtym czasie chałupnictwem. Wraz z mężem Cyprianem Stchurskim doczekali się 2 córek, które z kolei obdarzyły ich gromadką potomków w postaci wnuczki, 2 wnuków oraz 2 prawnuków. Od 1992 roku pani Weronika jest wdową. Mąż Cyprian był inżynierem włókiennictwa, całe swoje zawodowe życie spędził w Bielsku-Białej i Myszkowie.

Jubilatka obecnie mieszka w Żarkach Letnisku u córki Anny. Zachowuje dobrą świadomość, rozwiązuje krzyżówki, ogląda telewizję, najchętniej polskie seriale i teleturnieje, przy tym stroni od bieżących wiadomości. Zawsze lubiła ludzi i nadal chętnie przyjmuje gości, nie krytykuje nikogo i stara się być dobra dla wszystkich, gdyż jak sama uważa: „dobra energia powraca”. Jest otwarta na świat i zawsze zachowuje pogodę ducha. Tajemnicą jej długowieczności są geny - jak mawia sama Jubilatka „Długowieczność to geny. Moja babcia żyła aż 103 lata”.

Z okazji tak wspaniałego jubileuszu
życzymy pani Weronice
dużo zdrowia, wszelkiej pomyślności,
rodzinnego szczęścia, wielu wspaniałych spotkań,
uśmiechu oraz wszystkiego, co najlepsze!

 

Galeria

  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie